Droga karate zaczyna się i kończy na uprzejmości.
Bądź zatem należycie i szczerze uprzejmy przez cały czas
Droga karate zaczyna się i kończy na uprzejmości.
Bądź zatem należycie i szczerze uprzejmy przez cały czas
Ewa Bialic instruktorka karate, mama, księgowa, ukończyła studia wyższe.
Karate interesowało mnie już od dawna ale gdy mój syn Mikołaj zapisał się na zajęcia w klubie Masters Dojo, postanowiłam dołączyć do niego i rozpocząć treningi pod okiem Sensei Katarzyny Krajza-Moczydłowskiej Mistrzyni Europy z wieloletnim doświadczeniem. Od 2018 roku zdobywam kolejne stopnie i pasy, obecnie posiadam 4 kyu.
Karate trenuje nie tylko dla siebie ale także dzielę się swoją pasją i wiedzą z innymi. Moi podopieczni biorą udział w różnych turniejach i pokazach karate, gdzie prezentują swoje umiejętności.
Jestem przykładem kobiety, która potrafi godzić życie rodzinne, zawodowe i sportowe. Jestem dumna ze swoich osiągnięć i nieustannie się rozwijam, Karate dało mi wiele radości, pewności siebie i zdrowia. Marzę o tym, aby kiedyś zostać Sensei czyli nauczycielem karate, i przekazywać swoją mądrość kolejnym pokoleniom.