22 maja 2019
    przez Masters Dojo

    Fantastyczną przygodę przeplataną stanami przedzawałowymi przeżyliśmy w miniony weekend we Wrocławiu, gdzie nasza 12-sto osobowa ekipa Masters Dojo reprezentowała Polskę w 33 wagowych Mistrzostwach Europy.

    W sobotę do boju staneła czwórka naszych seniorów.

    Senpai Paweł Wolski wywalczył w kategorii -70 kg (mając ponad 5 kg niedowagi w kategorii!) puchar i zaszczytne czwarte miejsce.W sumie stoczył 5 imponujących walk, gdzie w walce o finał uległ dopiero Rosjaninowi, triumfatorowi zawodów. Pawel bardzo mądrze i taktycznie prowadził pojedynki i wykorzystał wszystkie swoje atuty walcząc z Irańczykiem, Hiszpanem, Włochem, Rosjaninem i Francuzem.
    Senpai Krzysztof Jelonek doszedł w pięknym stylu do 1/4 finału, gdzie musiał uznać wyższość Francuza, mistrza Europy z 2017 roku i tegorocznemu zdobywcy 3.miejsca.
    Senpai Darya Zayats uległa w 1/4 finału naszej rodaczce, późniejszej, wicemistrzyni Europy.
    Sensei Adam Kawka szedł jak burza, jednak decyzją sędziów powstrzymany został przed ćwierćfinałem z powodów regulaminowych (bardzo dobra, obiektywnie wygrana walka).

    Niedziela to zmagania naszych Juniorów. Walczyli z wielką determinacją, nie oddając pola przeciwkom.

    Bank rozbił, sprawiając wielką niespodzianę i radość nasz Czarny Koń zawodów Michał Ciołek, zdobywając wicemistrzostwo Europy w kat. 11 lat +45 kg. Szczególnie w półfinale, po dwukrotnym faulu przeciwnika pokazał ducha walki, co doprowadziło go do finału, i dopiero tam uległ mocnemu Rosjaninowi. Warto podkreślić, że to jego pierwszy występ na tak prestiżowych zawodach.
    Pozostali reprezentanci, z których walk także jesteśmy bardzo dumni to: Oliwka Słomka (doszła do ćwierćfinału, debiut na ME, miała dużą niedowagę, przegrała wyrównana walkę z późniejszą wicemistrzynią), Julia Sumało (doszła do ósemki), Kinga Matuszewska (doszła do ósemki), Dominika Lachowska (doszła do ćwierćfinału, debiut na ME), Alicja Cyra (doszła do ósemku), Kuba Matuszewski (doszedł do ósemki) i Patryk Kosiński (doszedł do ósemki).
    Na uwagę zasługuje fakt, że oddaliśmy pola głównie późniejszym medalistom zawodów ME. Był to mocno i licznie obsadzony turniej (730 uczestników z 28 krajów) co sprawiło, że w walce o medale trzeba było stoczyć wiele wygranych walk. Szczycimy się szeroką kadrą naszego klubu, którza weszła w skład Reprezentacji Polski na ME. Pokazaliśmy, że możemy z powodzeniem walczyć z najlepszymi w Europie. Ciężka praca w cyklu przygotowań do turnieju pozwoliła osiągnąć poziom, który daje ogromne i uzasadnione nadzieje na przyszłość. Ogromne gratulacje zawodników! Wróciliśmy dumni i szczęśliwi.

    Dziękujemy wszystkim, którzy trzymali za nas kciuki i wspierali nas w przygotowaniach. Specjalne podziękowania dla rodziców oraz Mastersów z grup, w których trenują nasi reprezentanci. Dziękujemy Kibicom za gorący doping, a także Miastu Stołecznemu Warszawa-Dzielnicy Białołęka za współfinansowanie wyjazdu. Osu! PS. Gratulacje dla organizatorów za świetnie zorganizowaną imprezę. Fot: ŁM

    {gallery}MEWroclaw2019{/gallery}

    Chcesz na bieżąco z tym co u nas się dzieje?
    Zapisz się do naszego newslettera

    Zapisz się do naszego newslettera